3 najczęstsze powody przerywania nauki na kursie

Zapytałam i powiedzieliście, że ten temat Was bardzo interesuje – powody przerywania nauki gruzińskiego, ormiańskiego lub azerbejdżańskiego. Dlatego dzisiaj porozmawiamy o tym, dlaczego najczęściej przerywacie naukę ormiańskiego, gruzińskiego lub azerbejdżańskiego.

Odcinka możesz też posłuchać na SpotifyApple Podcast lub w innej ulubionej aplikacji podcastowej.

Zebrałam dane z ostatnich 3 lat z kursów w Językach Kaukazu – i tych grupowych i tych indywidualnych – i oto są 3 powody przerywania nauki na kursie. Mamy ten komfort i szczęście, że wiemy, dlaczego osoby przerywają naukę w ponad 90% sytuacji, dlatego powiem Wam o perspektywie naszych słuchaczy.

Ale nie byłabym sobą, gdybym nie dodała również remedium, jak im zapobiec – tam, gdzie się da – skoro dzisiejszy temat to powody przerywania nauki na kursie. Wydaje mi się, że kiedy się zapisujesz na kurs i musisz przerwać naukę to jest trochę smutna sytuacja, dlatego postaram się pomóc Wam ją wyeliminować.

Ostatnio rozmawialiśmy o tym, że gruziński jest w pełni możliwy do nauczenia się i wcale nie jest trudniejszy od innych języków (przynajmniej tych, które mogę porównać, a w sumie znam 8, a uczyłam się ponad 15 w życiu, w tym miałam epizody z chińskim i japońskim)

Nie będziemy dzisiaj rozmawiać o nauce samodzielnej, gdyż to osobna kategoria – o niej zrobimy osobny odcinek za jakiś czas.

Dodam jeszcze, że dzisiaj mówimy o powodach przerywania nauki gruzińskiego, ormiańskiego lub azerbejdżańskiego, a nie sytuacji, gdy stwierdzacie, że umiecie wystarczająco dużo na chwile obecną i kończycie/zawieszacie naukę.

Przerywanie kursu, bo robią się zaległości

Alternatywnie można to nazwać, że przerywasz naukę, ponieważ język wydaje się za trudny i nie dajesz rady nadążyć na grupą. Bardzo pilnuję tej statystyki na naszych kursach, dlatego wiem, że najczęściej przy kursach grupowych bierze się to z faktu nieregularnego uczestnictwa w zajęciach, szczególnie na początku.

Wiadomo, że różne rzeczy mogą wypaść w tygodniu, akurat w dniu zajęć. Dlatego nasi słuchacze mają dostęp do dziennika kursu, gdzie szczegółowo zapisujemy, co było na zajęciach i można do tego wrócić i powtórzyć samodzielnie. Dodatkowo, na kolejnych i kolejnych i kolejnych zajęciach utrwalamy wcześniejsze rzeczy, dlatego nie omija Cię jakiś temat totalnie.

Kursy grupowe są dobre dla osób, które mogą być faktycznie na zajęciach przez min. 70-80% czasu lekcji, a na kursach od alfabetu najlepiej być na pierwszych kilku zajęciach zawsze, ponieważ utrwalamy wtedy wymowę. Nasze wszystkie zajęcia są online właśnie dlatego, żeby można było być na zajęciach wszędzie. Nasi słuchacze łączą się z pracy, wakacji, innych kontynentów czy z samochodu. Byle był internet.

Jeśli wiesz, że rzadziej będziesz uczestniczyć, wtedy lepsza będzie forma indywidualna lub z naszymi materiałami do nauki samodzielniej. Po prostu jeśli wypadną Ci 2-3 zajęcia, nie oszukujmy się, trudno jest to „nadgonić” przed kolejnymi zajęciami.

Strategia nr 1 przy nauce gruzińskiego, ormiańskiego lub azerbejdżańskiego

Jeśli jesteś na kursie grupowym, przychodź na zajęcia nawet jeśli jesteś bez pracy domowej i bez powtórzonych słów lub tematów z ostatnich zajęć. Najgorsze, co możesz zrobić, to pomyśleć: A dzisiaj nie pójdę, bo nie powtórzyłem i nauczę się za tydzień i pójdę.

Ja jeszcze nie widziałam przez moje ponad 15 lat uczenia dorosłych, żeby takie podejście zadziałało. Ono prawie zawsze prowadzi do odpuszczenia sobie nauki. A nauka ormiańskiego, gruzińskiego czy azerbejdżańskiego to nie jest sprint czy nadbieganie, to bardziej spokojny maraton. W tym miesiącu powoli, potem szybciej, potem wolniej, ale cały czas uczysz się więcej i dalej. Nawet jeśli wolniej, niż by Ci się wydawało, że trzeba.

Nawet jeśli nie masz czegoś powtórzonego, przez osłuchanie, robienie ćwiczeń na zajęciach, czytanie, mówienie, przypominasz sobie. I o to właśnie chodzi w skutecznej nauce.

A my, zapewniam Cię, też mamy nasze metody, by pomóc zabieganym dorosłym uczyć się języka, np. tak ułożyć program, by stare tematy też były powtarzane w przyjemny sposób. Jeśli przyjdziesz na zajęcia oczywiście.

Podsumowując, jeśli jesteś na kursie grupowym, nie przejmuj się nieprzygotowaniem i wpadaj na zajęcia. My pomożemy Ci powtórzyć.

Jeśli zmienił Ci się grafik, nie możesz się połączyć na zajęciach, wtedy część naszych słuchaczy przechodzi na model zajęć indywidualnych i uczą się dalej w wybranych przez nich godzinach. Zatem spójrzmy na kolejne powody przerywania nauki na kursie ormiańskiego, azerbejdżańskiego lub gruzińskiego.

Zmienia się sytuacja finansowa

Nasi kursanci, jak się zapisują, wiedzą ile czasu trwa kurs, jaka jest cena oraz ile będzie cały kurs kosztował. Nie mamy dodatkowych kosztów, jak podręczniki, inne książki, licencje czy jakieś aplikacje. Wszystko, co potrzebne jest w cenie.

Ale też zdarzają się sytuacje nieplanowane. Wiadomo życie – konieczność zmiany pracy, utrata pracy, zmiana sytuacji życiowej. Tutaj nie pomożemy z finansami, ale za to jeśli dacie nam znać, że rezygnujecie z kursu, to możemy was wesprzeć językowo.

Jeśli dajecie znać, że musicie zrezygnować z kursu właśnie z tych powodów, zawsze podpowiadam, jak można utrzymać obecny poziom języka i jak utrwalać z materiałami, które już przerobiliście na kursie.

Strategia nr 2 przy nauce ormiańskiego, gruzińskiego lub azerbejdżańskiego

To ważne, by mieć kontakt z językiem, nawet jeśli mały. Jedną z form powtarzania jest dołączenie do naszego newslettera Kaukaskie listy, gdzie raz w tygodniu wysyłam szybki sposób na 5-minutową powtórkę dla zabieganych. Zdarza się nam dość często, że słuchacze wracają do nauki po ustabilizowaniu się sytuacji, nawet po kilku latach. Dobieramy wtedy odpowiednie dla nich grupy i uczą się dalej.

Dlatego jeśli twoje powody by przerwania nauki na kursie są tego typu, to zawsze podpowiem, co można zrobić alternatywnie w takiej sytuacji. Między innymi dlatego publikujemy podręczniki do gruzińskiego w formie samouczków. Oczywiście to inna forma nauki niż bezpośrednio z nauczycielem, ale jest też bardziej budżetową opcją nauki jeśli umiesz się uczyć samodzielnie.

Zaskakuje Cię, ile masz czasu wolnego na naukę

Jest to trochę powiązany powód z pierwszym, ale rozbijmy go osobno. Mam na myśli sytuację, kiedy stwierdzasz, że obecnie czas masz, by chodzić na zajęcia. Ale po kilku tygodniach, czy paru miesiącach okazuje się, że jednak wpadają inne tematy życiowe czy zawodowe i czasu na kurs gruzińskiego, ormiańskiego czy azerbejdżańskiego nie znajdujesz.

Jak wspominałam wcześniej, jeśli tylko możesz, to kluczowym jest chodzenie na zajęcia. Może być tak, że trudno sobie przeliczyć czas potrzebny na naukę, dlatego spójrzmy na to, jak ten czas przeliczyć tak realnie (czy w wersji minimum).

Strategia nr 3 przy nauce azerbejdżańskiego, ormiańskiego lub gruzińskiego

W pierwszej kolejności liczymy czas na zajęciach – czyli powiedzmy na kursie grupowym – raz w tygodniu 1,5h nie będąc totalnie zmęczonym, by Twój mózg jeszcze przyswajał informacje.

Ciekawostka. Nie wiem, czy wiesz, ale znam też koreański – tak mniej więcej na poziomie średniozaawansowanym. Moja wspaniała nauczycielka, która mnie wciągnęła na ten poziom, mieszkała przez większość naszej nauki w Korei, z którą jest ok. 8 godzin różnicy. Bardzo chciałam się z nią uczyć, więc miałam zajęcia przez jakiś czas o 22:00, by ona dała radę wstać na nasze lekcje.

I powiem Ci, że po całym dniu (wtedy jeszcze pracowałam jako manager w korporacji) moja skuteczność zapamiętywania i przetwarzania na zajęciach była bardzo niska. Potem zmieniłyśmy godziny i od razu podskoczyłam w nauce.

Drugi blok to czas na powtórki. Jeśli jesteś zajętym dorosłym to polecam założyć, że spędzasz 2-3 razy w tygodniu między zajęciami min. 15 minut. Możesz więcej, jak masz czas, super. Taki kwadrans na szybką powtórkę, przypomnienie sobie alfabetu czy powtórki z naszymi szybkimi interaktywnym ćwiczeniami to lepiej spędzony czas niż szukanie (i nie znajdywanie) całej godziny na naukę.

Nasi słuchacze dostają prace domowe, tak. Oczywiście nie są obowiązkowe, nie wystawiamy ocen i często są to dodatkowe ćwiczenia powtórkowe, interaktywne rozsypanki, układanki, krzyżówki itp. albo ćwiczenia w książce czy słuchanki, które pomagają Ci zapamiętać nowy temat.

Dlatego warto mieć na uwadze znalezienie min. 2-3 razy po 15 minut między zajęciami, by powtórzyć. Pomagają tez w tym sposoby, które wysyłam w naszym newsletterze Kaukaskie Listy.

Powody przerywania nauki a kluczowe momenty na kursach

To na koniec mam dla Ciebie bonus w temacie jakie są powody przerywania nauki, czyli nasze statystyki, jakie tematy najtrudniej nadrobić, jeśli jesteś nieobecny na zajęciach. W ormiańskim i gruzińskim to poziom alfabetu, kiedy chodzisz w kratkę na początku i nie masz czasu w domu poćwiczyć pisania i rozpoznawania liter z naszymi zeszytami ćwiczeń. Każdy słuchacz dostaje od nas dodatkowe materiały na ćwiczenie pisania alfabetu gruzińskiego i ormiańskiego i jego rozpoznawanie.

W azerbejdżańskim z alfabetem jest łatwiej, ponieważ większość liter jest taka sama, jak po polsku. Za to moment, gdy trudniej nadrobić przy dłuższej nieobecności to wprowadzanie harmonii i różnych sufiksów, np. do tworzenia czasu teraźniejszego. Sam koncept jest bardzo logiczny, tylko inny od tego, co znamy w polskim lub angielskim. Dlatego tych zajęć szczególnie warto nie opuszczać.

W gruzińskim to też moment wprowadzania konceptu odmiany czasownika i 3 przypadka, na którym zbudowane jest gruzińskie zdanie praktycznie we wszystkich czasach.

Jeśli myślisz o nauce azerbejdżańskiego, ormiańskiego lub gruzińskiego i szukasz zajęć grupowych lub indywidualnych z nauczycielem, to mam nadzieję, że dzisiejszy odcinek pomógł Ci określić, czy taki kurs jest dla Ciebie oraz ustrzec się najczęstszych pułapek.

Znasz już powody przerywania nauki na kursie, a jeśli chcesz dobrać kurs dla Ciebie, zapraszam Cię na rozmowę 15-minutowa ze mną. Doradzę, pomogę wybrać najlepszą formę nauki.