Jak zacząć naukę?

Najlepszym sposobem na rozpoczęcie nauki języka lub czegokolwiek innego jest po prostu nie odkładanie tego na później. Może to wydaje się oczywiste, ale naszym największym wrogiem jest odwlekanie. Podobnie jest z językami kaukaskimi.

Element „nie odkładaj na później” najlepiej podzielić na kilka kroków, które pomogą Ci wytrwać w swoim postanowieniu. Jeśli przejdziesz przez wszystkie, będziesz świadomie podejmować się nowego wyzwania. To jest moja subiektywna lista, której stworzenie poprzedziło zmagania z kilkoma językami różnych rodzin. Do tego nie jest to zbiór zamknięty.

START

  1. Określ motywację

Choć pozornie oczywiste, często o tym zapominamy. Zanim zaczniesz inwestować w naukę (a poświęcony czas to też forma inwestycji), zastanów się, dlaczego to robisz? Jeśli określisz, jakie są przyczyny rozpoczęcia nauki nowej rzeczy, zwiększasz swoje szanse na osiągnięcie zadowolenia i uniknięcie frustracji. Jeśli tylko zaciekawiła Cię nowa rzecz, albo jedziesz na Kaukaz na wakacje i chcesz „przetrwać” językowo, to inaczej musisz zacząć się uczyć, niż ktoś, kto potrzebuje tego języka do pracy.

Kiedy podejmowałam kolejne decyzje o nauce nowych rzeczy, odkryłam, że szczere określenie motywacji bardzo pomaga w planowaniu i realizacji tego postanowienia. Jeśli robię coś z ciekawości, sama przed sobą otwarcie stwierdzam, że mogę zrezygnować w każdej chwili – ma mi to sprawiać przyjemność. Szczególnie jest to ważne przy nauce języków, ponieważ osiągnięcie poziomu komunikatywnego wymaga minimum kilku miesięcy systematycznej pracy. Nie ma też się co spinać – frustracja i niezadowolenie na przykład z własnych postępów często wynika ze złego określenia minimum jednego z tych kroków.

  1. Policz czas

Kolejnym etapem jest szczere odpowiedzenie sobie na pytanie, ile czasu tygodniowo możesz poświęcić na naukę? Zastanów się, ile masz innych zajęć, ile czasu poświęcasz na odpoczynek. Szczerze powiedz sobie, w jakich godzinach Twój organizm nie jest wydajny. Ja na przykład potrzebuję rano więcej czasu na obudzenie się. Na spokojnie muszę usiąść i wypić kawę. W tym czasie nie jestem w stanie nic robić, co wymaga większej koncentracji, bez względu na to, jak bardzo będę sobie obiecywać, że „jutro rano to zrobię przed wyjściem z domu”.

Zastanów się też, ile czasu możesz wygospodarować na nową czynność. Jeśli jest to 20 minut co 3 dni, to dobrze. Jeśli masz 2 godziny tygodniowo, równie dobrze. Nie chodzi przecież o to, by obiecywać sobie, że radykalnie zmienisz swój plan dnia. Jeśli na tym etapie ocenisz, ile realnie masz czasu, to kolejny krok do lepszego rozłożenia nauki. Dzięki temu możesz również planować postępy i osiągnięcia.

  1. Wyznacz cel

To właśnie planowanie postępów i osiągnięć. Twoją motywacją jest na przykład nauka języka przed wyjazdem za 3 miesiące. Po podliczeniu czasu w tygodniu wiesz, że tak naprawdę (bez stresu i zbędnego spinania się) masz maksymalnie 1 godzinę tygodniowo. Dzięki tym informacjom możesz określić sobie realny cel – naukę podstawowych zwrotów i ich różnych zastosowań. Możesz oczywiście zaplanować, że po tych 3 miesiącach, a dokładnie 12 godzinach, chcesz płynnie mówić. Ale to cel nierealny, jeśli faktycznie nie masz więcej czasu. Dlatego nie ma sensu go wyznaczać. Czas nie jest z gumy, więc lepiej podejść do tego zdroworozsądkowo.

Jeśli Twoją motywacją jest na przykład rozpoczęcie nowej pracy z wykorzystaniem nowego języka za pół roku, celem będzie na przykład poziom B1 (komunikatywny). Tylko wskoczenie na poziom języka B1 za pół roku może brzmieć nieosiągalnie i być może deprymująco, dlatego tak naprawdę Twoim pierwszym celem jest A1 za 2 miesiące. I najpierw musisz skoncentrować się na tym.

  1. Wybierz metody

Przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę – na Twojej drodze do nowej wiedzy drużyną są właśnie metody nauki. Odradzam poleganie tylko na jednym sposobie nauki. Lepiej wybrać jedną dominującą, na przykład zajęcia na kursie, lekcje indywidualne lub coraz popularniejsze konwersacje w ramach tandemów językowych. Bez względu na wybór, warto dołączyć metody pomocnicze, na przykład słuchanie nagrań, tworzenie własnych zdań lub dialogów, samodzielne poszerzanie słownictwa.

Wybór metod jest wypadkową Twojej motywacji, czasu i stawianych sobie celów – to od nich musisz je dopasować. Nie zapominaj też, żeby wybrać takie metody nauki, które już Ci się sprawdzały lub odpowiadają Twoim cechom. Ja na przykład najszybciej i najefektywniej uczę się przez praktykę, dlatego mówienie i rozwiązywanie ćwiczeń jest dla mnie. Zastanów się też, które elementy są dla Ciebie najtrudniejsze – mi zawsze najwięcej czasu zajmuje rozumienie ze słuchu nowego języka. Pomoże Ci, jeśli choć jedna z wybranych metod będzie nastawiona właśnie na tę umiejętność. A do tego szalenie ważne – ta metoda powinna sprawiać Ci przyjemność.

 

Jeśli już wiesz, co Tobą kieruje, ile masz czasu i jaki cel chcesz osiągnąć, ¼ pracy za Tobą. W kolejnych tekstach postaram się opisać znane mi sposoby, metody i techniki nauki, które możesz wykorzystać na co dzień. Jeżeli masz jakieś swoje sprawdzone i ulubione, napisz do mnie – chętnie dołączę inne opinie, nie tylko własną :)